Szkoła w Biesłanie w Osetii Północnej w Rosji została odbita z rąk napastników przez rosyjskie siły specjalne. Podczas akcji zginęło 385 osób (w tym 171 dzieci), a ponad 785 zostało rannych
1 września 2004, pierwszego dnia roku szkolnego, szkoła w Biesłanie, w Północnej Osetii w Rosji została opanowana przez grupę uzbrojonych terrorystów należących do sił czeczeńskiego dowódcy polowego Szamila Basajewa. Teren szkoły został otoczony przez policję i jednostki sił specjalnych. Prowadzono negocjacje z napastnikami, po dwóch dniach, aby uniemożliwić ucieczkę terrorystom, nastąpił szturm wojsk rosyjskich.
Według rzecznika prasowego władz Osetii Północnej zginęło ok. 400 osób, w tym około 171 dzieci, około dwustu osób uznano za zaginione, a ok. 700 zostało rannych, z czego 450 osób trafiło do szpitali (70 w stanie ciężkim). Zginęło też 32 napastników. Według oświadczenia prezydenta Władimira Putina w ataku zginęło 11 żołnierzy służb specjalnych, a kilkudziesięciu zostało rannych.
Powiązane wydarzenia
Osoba | 1 | Borys Jelcyn złożył dymisję ze stanowiska prezydenta Rosji. Tymczasowym prezydentem został premier Władimir Putin |
---|
Mapa
Źródła: wikipedia.org