ua

Irena Lewińska

Добавить новую картинку!
Дата народження:
14.01.1917
Дата смерті:
26.05.1992
Поховання дата:
02.06.1992
Категорії:
Педагог, учитель, Співак
Громадянство:
 поляк
Кладовище:
Kraków, Friedhof Rakowicki

Irena Lewińska (ur. 14 stycznia 1917 w Sosnowcu, zm. 26 maja 1992 w Katowicach) − polska śpiewaczka koncertowa (sopran liryczny), pierwsza dama muzyki symfonicznej w powojennej Polsce, pedagog Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

Dom rodzinny

Irena Lewińska urodziła się 14 stycznia 1917 w Sosnowcu. Janina i Aleksander Lewińscy mieszkali przy ul. Pańskiej. Przyjacielem rodziny był prof. Stefan Marian Stoiński (1891-1945), pierwszy dyrektor Teatru Operowego w Katowicach i założyciel polskiego Instytutu Muzycznego na Śląsku. Przed wojną Irena Lewińska była jedną z pierwszych i najmłodszych wokalistek ówczesnej rozgłośni radiowej w Sosnowcu. Każdej niedzieli, tuż przed rozpoczęciem poranku filmowego dla dzieci, śpiewała piosenki w tamtejszym kinie "Zagłębie".

Nauka i pierwsze kroki na estradzie koncertowej

Egzamin maturalny złożyła w prywatnym Gimnazjum Żeńskim Heleny Rzadkiewiczowej w Sosnowcu. Potem uczęszczała do klasy śpiewu prof. Marii Gajekowej i jako jej uczennica w 1938 uzyskała dyplom Śląskiego Konserwatorium Muzycznego w Katowicach. W następnym roku jako stypendystka rządu RP miała wyjechać do Włoch aby doskonalić kunszt śpiewaczy. Plany pokrzyżowała II wojna światowa. Po wybuchu wojny przeniosła się do rodziców w Krakowie, którzy mieszkali tam już od 1936. Podczas okupacji doskonaliła warsztat artystyczny. Pracowała pod kierunkiem prof. Bronisława Romaniszyna (1880-1963). Brała udział w tajnych recitalach i koncertach organizowanych w domach niepodległościowo zdeterminowanej inteligencji. Występowała w kościołach i dopiero co otwartym Domu Plastyków przy Łobzowskiej a regularnie, każdej niedzieli, śpiewała w mariackiej bazylice. Była solistką chóru pracującego pod kierunkiem Stefana Profica, wieloletniego dyrygenta chórzystów od Najświętszej Marii Panny i niestrudzonego organizatora życia muzycznego w katolickich świątyniach oraz polskich towarzystwach śpiewaczych okupowanego Krakowa. W zespole śpiewał także jej ojciec. Tutaj wielokrotnie wykonywała Modlitwę z Mocy przeznaczenia Giuseppe Verdiego. O początkującej śpiewaczce recenzenci pisali wyłącznie w tonie pochwalnym: „Głos sopranowy Lewińskiej o bardzo miłem i lirycznem brzmieniu oparty i ugruntowany na bardzo dobrej szkole, z niezwykłą swobodą elastycznością cyzelował wszelkie frazy muzyczne..."

Kariera artystyczna

Jej powojenny debiut miał miejsce dnia 26 maja 1945 w Filharmonii Śląskiej w Katowicach, która tego dnia inaugurowała działalność. Lewińska zaśpiewała polskie pieśni: „O, gwiazdeczko”, „Len” oraz „O czym ci się śni, dziewczyno?” a towarzyszyła jej orkiestra symfoniczna pod batutą prof. Faustyna Kulczyckiego (1894-1960), wówczas rektora Śląskiego Konserwatorium Muzycznego a przed wojną pierwszego komendanta Wojskowej Szkoły Muzycznej w Katowicach. Chcąc, nie chcąc – jako artystka zyskała miano „rówieśniczki Filharmonii Śląskiej”. W dniu 6 października 1946 została uhonorowana najwyższą nagrodą Międzynarodowego Konkursu Muzycznego w Genewie. Jury uznało ją za najlepszą śpiewaczkę. Jednocześnie otrzymała nagrodę Instytutu im. Ignacego Paderewskiego a Comité des Intellectuels zaproponowało jej stypendium oraz studia za granicą. W historii muzyki narodowej był to pierwszy, po zakończeniu wojny, polski tryumf artystyczny na skalę światową.
- Irena Lewińska dysponowała wysokim głosem. Była sopranem lirycznym. Uprawiała wyłącznie repertuar oratoryjny i pieśniowy. Przez długie lata katowicka Akademia Muzyczna legitymowała się jej wielkim sukcesem, jaki odniosła w Genewie - mówi wybitny muzykolog prof. Leon Markiewicz, rektor tej uczelni w latach 70. XX wieku. W dniu swoich 32 urodzin 14 stycznia 1949 Irena Lewińska wystąpiła w roli Gabriela – jednego z trzech archaniołów – w monumentalnym oratorium „Stworzenie świata”, które Joseph Haydn napisał w roku 1798. Tej głęboko religijnej i tracącej wzrok artystce, „Stworzenie świata” było szczególnie bliskie nie tylko ze względu na biblijne proweniencje ale również ze względu na tekst oratoryjny napisany przez Linleya, według Raju utraconego niewidomego Miltona. W premierowym koncercie orkiestrą dyrygował Witold Krzemieński (1909-2001). Tak się podobało śląskim melomanom, że na życzenie publiczności odtworzono je jeszcze czterokrotnie: 23 stycznia, 12 oraz 18 lutego i po raz ostatni: 2 kwietnia. Były to wielkie dni Filharmonii Śląskiej, Ireny Lewińskiej oraz chóru „Ogniwo”, w którym kiedyś śpiewał jej ojciec Aleksander. W okresie powojennym była czołową solistką Filharmonii Krakowskiej i Filharmonii Śląskiej. Występowała na scenach lub estradach Warszawy, Poznania, Wrocławia oraz innych miast kraju inaugurujących działalność koncertową po sześciu latach hitlerowskiej okupacji dyskryminującej polską muzykę i śpiew. Przez krytykę i publiczność uznana za „fascynujący sopran liryczny" zdobyła sławę cenionego i popularnego wykonawcy dzieł J. F. Haendla, J. S. Bacha, J. F. Rameau, W. A. Mozarta i kilku innych znakomitych kompozytorów XIX i XX-wiecznej Europy. Śpiewała z orkiestrami, którymi dyrygowali: Stanisław Skrowaczewski, Włodzimierz Ormicki, Henryk Czyż, Jan Krenz, Witold Rowicki i Grzegorz Fitelberg. Występowała w towarzystwie: Haliny Czerny-Stefańskiej, Klary Langer-Daneckiej, Wandy Wiłkomirskiej, Zbigniewa Drzewieckiego i Andrzeja Jasińskiego. Akompaniowali jej m.in.: Jadwiga Szamotulska, Sergiusz Nadgryzowski i Henry Poulenc, z którym zaprzyjaźniła się w czasie pobytu w Paryżu. Śpiewała w wielu miastach Francji a także w programach radia francuskiego, szwajcarskiego i czeskiego. W dorobku artystycznym utalentowanej pieśniarki znajdują się liczne nagrania, głównie pieśni Karola Szymanowskiego. Pochlebne recenzje na temat jej dokonań twórczych podpisywali najbardziej surowi i wymagający krytycy m.in.: Jan Weber, Jerzy Waldorff, Stefan Kisielewski i Stefania Łobaczewska. Współpracowała z muzykologiem Karolem Stromengerem, felietonistą niezapomnianego „Kwadransa muzycznego". W roku 1949 niezwykle utalentowana i obowiązkowa Irena Lewińska uzyskała rządowe stypendium artystyczne i wyjechała nad Sekwanę aby pogłębić studia w tamtejszym Konserwatorium. Pracowała pod kierunkiem Charlesa Panzéry, Marii Freund i Edmunda J. Pendletona. W paryskiej uczelni była ilustratorką utworów J. S. Bacha. Doskonaliła się w wykonywaniu pieśni impresjonistów francuskich, romantyków niemieckich i oratoriów bachowskich. Jej śpiew - jako wzór kunsztu wokalnego - prezentowano studentom. W stolicy Francji śpiewała na galowym koncercie z okazji setnej rocznicy śmierci Fryderyka Chopina. Koncert odbył się 17 października 1949 w największej Sali teatralnej Sorbony. Po koncercie prezydent Francji - Vincent Auriol, zapragnął osobiście poznać uroczą rodaczkę Chopina i spędził z nią kilka chwil na prywatnej rozmowie. W ramach Roku Chopinowskiego wystąpiła w Paryżu i odbyła tourné po Francji. Śpiewała w Radio Nationale i w ambasadzie polskiej. Dała ogółem 12 koncertów; w tym 7 poświęconych twórczości romantycznego kompozytora z Żelazowej Woli. Niebawem, jako solistka grupy wokalnej zespołu „Musica antiqua”, na scenie Filharmonii Narodowej w Warszawie - dotychczas uznana mistrzyni pieśni impresjonistycznej - wkroczyła w nową dla siebie dziedzinę i zaprezentowała kilka utworów polskiego baroku: „Irena Lewińska wykonała szereg dawnych arii z XVII i XVIII wieku. "Jej głos, o dużej, wyrównanej skali, ciepły i czysty, brzmiał bardzo pięknie.” – napisał Zygmunt Mycielski w „Przeglądzie Kulturalnym” z 22 maja 1957 r. W 1966 r., dawnych mistrzów Irena Lewińska śpiewała także w Lublinie z kwintetem tamtejszych filharmoników: „Z tą samą wnikliwością w stylu XVIII w. opracowali oni koncerty solowe (wokalno-instrumentalne) S. Szarzyńskiego Ave Regina oraz Pariendo non gravaris); tym razem wespół z solistką, Ireną Lewińską (sopran), śpiewaczką o długim stażu artystycznym i omalże historycznym znaczeniu w wokalistyce PRL.” – odnotował anonimowy sprawozdawca „Kuriera Lubelskiego”. Wybitne znawstwo muzyki dawnej i najwyższą klasę w jej interpretacji Irena Lewińska potwierdziła w 1967 r. Przed audytorium Filharmonii Śląskiej śpiewała partie tytułowej bohaterki w „Koronacji Poppei” Claudio Monteverdiego. Orkiestrą i chórem dyrygował Karol Stryja. Dodajmy, że katowicka artystka przyjaźniła się i spotykała z prof. Nellą Anfuso, śpiewaczką i muzykologiem z Florencji – specjalistką w dziedzinie pieśni starowłoskiej. Spotykała się z nią we Włoszech i w Polsce. Korzystała z porad i konsultacji tej wybitnej znawczyni literatury i muzyki dawnych mistrzów. W dniu 17 maja 1976 była pierwszą śpiewaczką, której recital zainaugurował działalność zakopiańskiego Muzeum im. Karola Szymanowskiego w legendarnej willi "Atma". Nikt tak jak ona nie potrafił zaśpiewać „Słopiewni”. Uchodziła za ich niezrównaną interpretatorkę. Jeszcze na początku lat 80. brała udział w krakowskich Dniach Muzyki Sakralnej, śpiewając m.in. wyjątkowo wzruszające „Ave Maria” Schuberta. Podczas pielgrzymki do Włoch w maju 1981 roku śpiewała z towarzyszeniem akompaniamentu nagranego na taśmę magnetofonową. Występ transmitowano do kliniki Gemelli, gdzie przebywał walczący o życie Jan Paweł II. Potem ostatecznie zrezygnowała z występów publicznych. Na estradach koncertowych przez ponad 4 dziesięciolecia odtwarzała utwory ponad 40 kompozytorów reprezentujących różne epoki, zróżnicowaną wrażliwość i stylistykę.

Kariera pedagogiczna

W dniu 15 marca 1945 na wezwanie prof. Faustyna Kulczyckiego i na prośbę prof. Władysławy Markiewiczównej, Irena Lewińska jako nauczyciel klasy śpiewu podjęła pracę w Gimnazjum i Liceum Muzycznym funkcjonującym wówczas przy dopiero co reaktywowanym Śląskim Konserwatorium Muzycznym w Katowicach. Prof. Kulczycki, zasłużony przedwojenny pedagog pełnił w nim obowiązki rektora i pracował jako dyrygent organizowanej orkiestry symfonicznej. Po powrocie z paryskiego stypendium Irena Lewińska związała się z krakowską PWSM, gdzie w latach 1950-1951 była asystentką w klasie śpiewu prof. B. Romaniszyna. Od 1954 , jako wykładowca śpiewu solowego pracowała w PWSM w Katowicach. W roku 1965 odbyła przewód kwalifikacyjny i otrzymała tytuł docenta. W latach 1967 - 69 pełniła funkcję dziekana Wydziału Wokalno-Aktorskiego w katowickiej PWSM. W latach 60. i 70. była również cenionym i lubianym konsultantem w średnich szkołach muzycznych województwa katowickiego. W latach osiemdziesiątych współpracowała z Wydziałem Filologii Polskiej Uniwersytetu Śląskiego, gdzie prowadziła zajęcia z zakresu dykcji i fonetyki. - Ta praca cieszy i przynosi satysfakcję – wyznała kiedyś dziennikarzowi. Uczniowie zapamiętali ją jako człowieka szczególnej łagodności i dobroci o wyjątkowej kulturze osobistej.

Uczniowie i uczennice Ireny Lewińskiej

Na scenach muzycznych świata i kraju śpiewają jej uczennice: słynąca z ładnego tembru głosu i talentu aktorskiego, Urszula Koszut - Okruta, solistka Teatru Wielkiego w Warszawie, a później wykonawczyni pierwszoplanowych partii na wielu scenach operowych Niemiec, Europy i Ameryki; sławna na wielu kontynentach Krystyna Zaręba, zdobywczyni medalu na Międzynarodowym Konkursie Wokalnym im. Marii Callas w Atenach (1978 r.); Leokadia Duży, ostatnia dyplomantka prof. Lewińskiej, solistka Opery Śląskiej, laureatka konkursów krajowych i międzynarodowych; Maria Zientek, solistka tejże Opery i laureatka licznych nagród a także tenor liryczny Piotr Beczała, na stałe związany z operą w Zurychu, który od 2000 r. z roku na rok zdobywa publiczność i krytyków kolejnych teatrów muzycznych: Covent Garden w Londynie, Opera Bastille w Paryżu, La Scala w Mediolanie, Staatsoper w Monachium. W grudniu 2006 r. pierwszy raz wystąpił na deskach Metropolitan Opera w nowojorskim Broadwayu; zaśpiewał księcia Mantui w „Rigoletto” Giuseppe Verdiego. Ostatnio śpiewał Alfredo Germonta w „Trawiacie” wystawianej przez operę w Berlinie. Nie sposób wymienić wszystkich adeptów wokalistyki, którzy kształcili się pod kierunkiem Ireny Lewińskiej. Z jej klasy wyszli także: Maria Kruszyńska, Henryk Gierak, Andrzej Zborowski. Prof. Lewińska udzielała też konsultacji m.in. popularnej śpiewaczce Operetki Śląskiej — Elżbiecie Koniecznej.

Pożegnanie

Zmarła w 47 rocznicę swego debiutu na scenie Filharmonii Śląskiej - dnia 26 maja 1992 w swoim mieszkaniu przy ulicy Dąbrowskiego w Katowicach. Uroczystości pogrzebowe odbyły się dnia 2 czerwca 1992 w Krakowie, na cmentarzu Rakowickim. Artystka została pochowana w grobowcu rodziny Lewińskich, nieopodal mauzoleum Matejków. Koncelebrowaną Mszę św. odprawili ks. ks. prałat Józef Janson, Marian Skoczowski i Zbigniew Maciej Lewiński (starszy brat Ireny). Podczas Mszy św. śpiewały studentki: Sabina Olbrich, Aleksandra Stokłosa i Maria Zientek, ostatnia uczennica zmarłej nauczycielki. W pogrzebie uczestniczyli artyści i pedagodzy; prof. prof. Michalina Growiec, Andrzej Jasiński i Jan Wincenty Hawel, ówczesny rektor katowickiej Akademii oraz Halina Czerny-Stefańska, Maria Vardi-Morbitzerowa i Henryk Woźnica. W imieniu środowiska akademickiego i artystycznego pożegnał zmarłą Jan Wincenty Hawel. Powiedział m.in.: "Jej życie wypełniała muzyka. Ona nadawała mu sens. W sposób fascynujący prowadziła lekcje śpiewu a swoją wiedzą i wielkim doświadczeniem gotowa była dzielić się z każdym, komu nieobojętne były tajniki Polihymnii. Udało jej się zachować do ostatnich dni ten stan ducha, który określa się mianem wiecznej młodości. Reagowała na świat wrażliwą ciekawością i czujnym oczekiwaniem na moment, który stanie się rewelacją artystyczną i objawieniem młodego talentu. Taką rewelacją byli jej studenci i ich osiągnięcia." W środę, 3 czerwca tamtego pamiętnego roku, została odprawiona kolejna Msza św. w intencji Ireny Lewińskiej, tym razem w katowickiej katedrze Chrystusa Króla. Uroczystości żałobne zakończyły się w dniu 23 czerwca odprawieniem Mszy św. w sosnowieckim kościele katedralnym pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP, w parafii która była miejscem urodzenia artystki.

 

Джерело: wikipedia.org

немає місць

    loading...

        Не вказано події

        Ключові слова