Henryk Dobrzański
- Data urodzenia:
- 22.06.1897
- Data śmierci:
- 30.04.1940
- Inne nazwiska/pseudonimy:
- Hubal
- Kategorie:
- bohater narodowy, oficer, partyzant, sportowiec, szlachcic, uczestnik I wojny światowej, uczestnik II wojny światowej
- Narodowość:
- polska
- Cmentarz:
- Określ cmentarz
Henryk Dobrzański, właśc. Henryk Hubal-Dobrzański z Dobrej herbu Leliwa, ps. „Hubal” (ur. 22 czerwca 1897 w Jaśle, zginął 30 kwietnia 1940 pod Anielinem k. Opoczna) – major kawalerii Wojska Polskiego, sportowiec, „zagończyk”, jeden z pierwszych dowódców partyzanckich w czasie II wojny światowej.
Dzieciństwo i młodość
Urodził się 22 czerwca 1897 r. w Jaśle w rodzinie szlacheckiej, jako drugie dziecko Henryka Dobrzańskiego herbu Leliwa i Marii z Lubienieckich. Był wnukiem powstańca z 1863 roku. Jego ojciec pochodził z zaścianka szlacheckiego Dobra Szlachecka. Według badań Marka Minakowskiego, Henryk Dobrzański („Hubal”) był w linii prostej potomkiem Zawiszy Czarnego z Garbowa i to zarówno od strony ojca, jak i matki. Pogląd taki negują H. Sobierajski i A. Dyszyński, ich zdaniem rycerz ten nie figuruje w drzewie genealogicznym rodu Dobrzańskich herbu Leliwa, a wśród przodków późniejszego majora Hubala pojawiają się jedynie Jerzy, Zańko i Dymitr – rycerze z Ułucza (XIV/XV wiek).
W 1903 r. Henryk Dobrzański rozpoczął naukę na domowych zajęciach z zakresu czteroklasowej Szkoły Ludowej, a następnie, po przeprowadzeniu się do Krakowa, kontynuował naukę w siedmioklasowej Szkole Realnej. W czerwcu 1914 r. zdał egzamin maturalny i zapisał się na I semestr agronomii Studium Rolniczego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nie rozpoczął jednak nauki, ponieważ w miesiąc po zabójstwie arcyksięcia Ferdynanda w Sarajewie, wybuchła I wojna światowa.
I wojna światowa
Młody Dobrzański jako absolwent kursu w Polskich Drużynach Strzeleckich starał się, aby przyjęto go do Legionów Polskich. Na przeszkodzie jednak stał jego młody wiek, dlatego też zmienił rok urodzenia na 1896 i został przyjęty do Legionów. 1 grudnia 1914 r. siedemnastoletni Henryk Dobrzański stawił się na stacji zbornej Legionów Polskich w Krakowie. W maju 1915 r. w stopniu kaprala, został odkomenderowany do plutonu kawalerii sztabowej przy Komendzie Legionów Polskich, a już w grudniu na własną prośbę, został przeniesiony do 3 szwadronu 2 Pułku Ułanów Legionów Polskich, by brać bezpośredni udział w działaniach frontowych. W czasie kryzysu przysięgowego w lipcu 1917 r. znaczna część II Brygady Legionów wraz z 2 Pułkiem Ułanów złożyła przysięgę na wierność Radzie Regencyjnej i została przemianowana na Polski Korpus Posiłkowy. W styczniu 1918 r. kpr. Dobrzański jako jeden z wyróżniających się żołnierzy został skierowany do Szkoły Podchorążych II Brygady w Mamajesti. Nauki jednak nie ukończył, gdyż w lutym 1918 r. na znak protestu przeciwko podpisaniu traktatu brzeskiego, część oddziałów Polskiego Korpusu Posiłkowego, głównie z II brygady Legionów, pod dowództwem płk. Józefa Hallera, przebiła się pod Rarańczą przez front austriacko-rosyjski i przeszła na teren Rosji, łącząc się z II Korpusem Polskim. Znaczna część żołnierzy oddziałów, do których nie dotarł rozkaz płk. Hallera oraz słuchacze Szkoły Podchorążych wraz z kpr. Dobrzańskim, zostali uwięzieni w obozie internowanych w Saldabos na Węgrzech. Henryk Dobrzański trafił najpierw do obozu w Talabor. Kiedy został przeniesiony w ciężkim stanie do szpitala w Marmarosz Sziget (obecnie Sighetu Marmaţiei – Rumunia) postanowił wraz z dwoma żołnierzami uciec z obozu. Jako pomocnik palacza przedostał się przez granicę i znalazł schronienie najpierw w Głębowicach, a później w majątku Czechy.
Dwudziestolecie międzywojenne
Brał udział w wojnie polsko-ukraińskiej w 1918 i dowodził plutonem kawalerii podczas walk o Lwów. W latach 1919–1921 brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Za odwagę na polu walki został odznaczony czterokrotnie Krzyżem Walecznych i Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.
Po wojnie pozostał w wojsku, w szeregach 2. Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich, gdzie wyróżnił się jako jeden z najlepszych jeźdźców. Zweryfikowany w stopniu rotmistrza ze starszeństwem 1 czerwca 1919. Był w latach 1922–1923 słuchaczem w Centralnej Szkole Jazdy w Grudziądzu. W latach 1922-1924 z powodzeniem startował w wyścigach konnych i konkursach hippicznych, organizowanych w Bielsku, Piotrkowie i Nowej Wsi, niejednokrotnie zajmując pierwsze miejsce. Osiągnięte przez niego rezultaty zaowocowały powołaniem go w 1925 r. do Grupy Przygotowawczej Sportu Konnego w Warszawie, która pod kierownictwem ppłk. Karola Rómmla miała przygotować i wyłonić członków reprezentacji na międzynarodowe konkursy hippiczne w Nicei. Wśród nich znalazł się i Dobrzański. Obok licznych sukcesów indywidualnych, zdobył dla Polski, wraz z trzema innymi jeźdźcami, drużynową nagrodę – przechodni Puchar Narodów. Trofeum to polska ekipa zdobyła po raz pierwszy w historii. W tym samym roku podczas zawodów w Londynie osiągnął najlepszy wynik wieczoru, mając na koniu „Fagas” dwa bezbłędne przejazdy. Za wyczyn ten otrzymał od księcia Walii złotą papierośnicę z wygrawerowanym napisem: „The best individual score of all officers of all nations”. Podczas zawodów w Aldershot zajął pierwsze miejsce. W 1926 roku ponownie znalazł się wśród jeźdźców, reprezentujących Polskę na zawodach hippicznych w Nicei, Rzymie, Neapolu i Mediolanie. W 1927 roku na I Międzynarodowych Konkursach Hippicznych w warszawskich Łazienkach zwyciężył w międzynarodowym konkursie „Rzeki Wisły”. W roku tym nie startował za granicą, ale już w następnym był członkiem ekipy wysłanej na zawody do Nicei i Brukseli. Wszedł także, jako zawodnik rezerwowy, w skład reprezentacji polskich jeźdźców na IX Letnie Igrzyska Olimpijskie w Amsterdamie. Jego sportową karierę zamyka II miejsce, jakie zajął w konkursie „Rzeki Wisły” podczas II Międzynarodowych Konkursów Hippicznych w Warszawie. Ogółem zdobył 22 pierwsze, 3 drugie oraz 4 dalsze lokaty.
1 stycznia 1927 awansował do stopnia majora i objął dowództwo szwadronu w 18 Pułku Ułanów. W latach 1929–1934 służył w 20 Pułku Ułanów, a następnie w latach 1934–1936 pełnił funkcję kwatermistrza w stacjonującym w Hrubieszowie 2. Pułku Strzelców Konnych. Przydzielony w 1936 do 4 Pułku Ułanów, a ponieważ nie potrafił przystosować się do wymogów służby pokojowej i wywoływał swym postępowaniem wiele konfliktów, został na przełomie maja i czerwca 1939 przeniesiony w stan nieczynny.
II wojna światowa Wojna obronna 1939
Tuż przed wybuchem II wojny światowej otrzymał przydział jako zastępca dowódcy 110. Rezerwowego Pułku Ułanów. Mimo że jednostka miała wejść do walki w drugiej linii, szybkie postępy wojsk niemieckich sprawiły, że 11 września została przeniesiona do Wołkowyska, a stamtąd w kierunku Grodna i Lasów Augustowskich. W trakcie marszu stoczyła kilkanaście potyczek z Wehrmachtem i brała udział w obronie Grodna przed wkraczającą ze wschodu Armią Czerwoną.
20 września, po dwóch dniach ciężkich walk z Sowietami, Grodno skapitulowało. 23 września generał Wacław Przeździecki wydał rozkaz, aby wszystkie podległe mu oddziały przedostały się na teren neutralnej Litwy. Podporządkowania się temu rozkazowi odmówił jedynie 110. Pułk Ułanów, w którym służył Dobrzański. Po wchłonięciu resztek innych oddziałów, oddział podjął marsz w kierunku broniącej się Warszawy. Nad Biebrzą pułk został okrążony przez Sowietów, kosztem ciężkich strat zdołał jednak przerwać linie wroga. Wkrótce po tym jego dowódca, ppłk Jerzy Dąbrowski, wydał rozkaz rozwiązania oddziału. Około 180 żołnierzy pod dowództwem mjr. Henryka Dobrzańskiego podjęło decyzję dalszego udziału we wciąż toczących się walkach i ruszyło w kierunku oblężonej stolicy.
Po kapitulacji Warszawy 27 września przed oddziałem mjra Dobrzańskiego stanął wybór – ewakuacja do Francji przez Węgry lub Rumunię, rozwiązanie lub kontynuacja walki. Około 50 żołnierzy z Dobrzańskim na czele podjęło decyzję marszu na południe. 1 października przekroczyli Wisłę w okolicach Dęblina i kontynuowali marsz w kierunku Gór Świętokrzyskich. Tego samego dnia oddział stoczył pierwszą potyczkę z Niemcami i postanowił schronić się na Kielecczyźnie do czasu ofensywy alianckiej na Zachodzie, której spodziewano się na wiosnę 1940.
Oddział Wydzielony Wojska Polskiego
Hubal z żołnierzami
Oddział majora
Oddział majora – zima 1939
30.04.1940 r., żołnierze z 372 Dywizji Piechoty po bitwie pod Anielinem z ciałem majora.
Stojący za głową majora żołnierz to Gustaw Kupsz, jego zabójca, który do 1945 r. mieszkał w Cotbus Kries Calon, Dort Missen – informacja pochodzi od Józefa Pajora z Łodzi, pracującego w latach 1940-1945 w gospodarstwie Kupsza. Informacja jest podana w opisie tego zdjęcia eksponowanego w Izbie Pamięci i Tradycji przy Publicznej Szkole Podstawowej im. Wandy i Henryka Ossowskich w Kunicach
Szaniec Hubala pod Anielinem – miejsce śmierci mjr. H. Dobrzańskiego
Bitwa pod Kockiem zakończyła kampanię polską, lecz nie zakończyła oporu Polaków. Major Henryk Dobrzański przyjął pseudonim „Hubal” (przydomek rodowy gałęzi Dobrzańskich, z której się wywodził), a jego oddział, teraz jako Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, stał się pierwszym oddziałem partyzanckim II wojny światowej. 2 października 1939 hubalczycy odnieśli pierwsze zwycięstwo nad Niemcami w potyczce pod Wolą Chodkowską. Dzięki pomocy ludności mieszkańców Kielecczyzny oddziałowi udawało się wymykać z organizowanych przez Niemców pułapek. Wyjątkiem była częściowo udana akcja Niemców na początku listopada, kiedy w wyniku obławy oddział mjra „Hubala” został zaskoczony we wsi Cisownik i wymknął się z zasadzki kosztem utraty prawie wszystkich koni. Niemcy reagowali na działalność oddziału represjami w stosunku do cywilów – oficjalnie z tego powodu kierownictwo ZWZ i Delegatura Rządu na Kraj nakazały mjr. „Hubalowi” rozwiązać oddział, mimo wcześniejszej zgody na jego rozbudowę, która nastąpiła w czasie kilkutygodniowego pobytu „hubalczyków” we wsi Gałki. Wiązało się to ze zmianą na stanowisku komendanta ZWZ – w miejsce gen. Michała Karaszewicza-Tokarzewskiego „Torwida”, funkcję tę objął gen. Stefan Rowecki „Grot”, sceptycznie nastawiony do idei umundurowanej partyzantki. Gen. Rowecki w depeszy z 15 IV 1940 r. określił działania „Hubala” jako „niepoczytalne”, obciążył go odpowiedzialnością za represje niemieckie wobec ludności cywilnej oraz za to, że „dwukrotnie nie usłuchał rozkazu rozwiązania partyzantki”. „Hubala ścigam, chcę go wysłać za granicę, w przyszłości oddam go pod sąd” – pisał. „Hubal” podporządkował się częściowo rozkazowi, dając swoim podkomendnym swobodę decyzji. Sam z grupą ochotników liczącą 72 ludzi kontynuował walkę, ograniczając jednak kontakty z ludnością cywilną do minimum, aby nie narażać jej na represje.
30 marca 1940 oddział mjra „Hubala” zadał poważne straty (ok. 100 zabitych) batalionowi policji w potyczce pod Huciskiem. 1 kwietnia w walkach pod Szałasem hubalczycy stoczyli kolejny bój, tym razem z oddziałem SS, również wychodząc zwycięsko z konfrontacji. Jednak wskutek przewagi liczebnej Niemców, próba przebicia przez pierścień okrążenia, zakończyła się utratą kontaktu między plutonami piechoty i kawalerii „Hubala”, które do jego śmierci działały oddzielnie.
Dla zlikwidowania zagrożenia ze strony Szalonego Majora Niemcy sformowali liczącą 1000 żołnierzy grupę antypartyzancką złożoną z formacji SS, batalionu Wehrmachtu i jednostki czołgów. Liczebność oddziału mjra „Hubala” nigdy nie przekroczyła 300 żołnierzy, do walki z nim Niemcy zaangażowali natomiast ogółem ok. 8000 ludzi. 11 kwietnia Niemcy spacyfikowali Skłoby i Hucisko, zabijając wszystkich mężczyzn. Wydarzenie to wstrząsnęło „Hubalem”, który do tej pory nie zdawał sobie w pełni sprawy z realiów hitlerowskiej okupacji.
Niemcy o ruchach oddziału mjra Hubala byli informowani przez miejscowych konfidentów, którzy współpracowali z okupantem. 30 kwietnia 1940 poczet majora, został zaskoczony w czasie biwaku (prawdopodobnie w wyniku zdrady) przez oddziały 372. dywizji Wehrmachtu w okolicach Anielina koło wsi Studzianna, w odległości ok. 20 km od Opoczna. W gwałtownej walce oddział uległ rozproszeniu, a sam „Hubal” poległ z bronią w ręku; kula z serii z karabinu maszynowego trafiła majora prosto w serce.
Niemcy zmasakrowali jego ciało i wystawili je na widok publiczny, a następnie wywieźli do Tomaszowa Mazowieckiego i prawdopodobnie spalili lub pochowali w nieznanym miejscu, ale są jednak hipotezy, że był to teren koszar wojskowych 372 jednostki Wehrmachtu w Tomaszowie Mazowieckim. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że miejscem pochówku była miejscowość Wąsosz Górny 40 km na północ od Częstochowy, lecz te informacje okazały się nieprawdziwe. Obecnie trwa zbieranie wszelkich informacji na temat jego pochówku.
Niedobitki oddziału mjr. „Hubala” walczyły do 25 czerwca 1940. W tym dniu oddział został ostatecznie rozwiązany niedaleko Włoszczowy.
W 1966 mjr Henryk Dobrzański został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Złotym Orderu Wojennego Virtuti Militari i awansowany do stopnia pułkownika.
W czasopiśmie „Odkrywca” pojawiły się zdjęcia uzyskane od potomka niemieckiego żołnierza stacjonującego w rejonie działań „hubalczyków”. Na zdjęciach przedstawiony jest najprawdopodobniej mjr Henryk Dobrzański owinięty igliwiem i gazetami, co sugeruje, że jego ciało zostało spalone. Podpis na zdjęciu brzmiał: Polski generał zabity 30 kwietnia 1940 roku. Miejsce wykonania zdjęcia i data, mimo błędnego stopnia, jednoznacznie świadczą, że są to zdjęcia mjra „Hubala”.
Wnukiem Henryka Dobrzańskiego jest Henryk Sobierajski – jeden z dyrektorów Telewizji Polsat, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Zawodowych Grup Kolarskich w Polsce oraz współautor – wraz z fotografikiem Arturo Mari albumu „Chwalcie Boga w waszym ciele... Jan Paweł II o sporcie”.
Źródło informacji: wikipedia.org
Brak miejsc
Imię | Rodzaj relacji | Opis | ||
---|---|---|---|---|
1 | Zawisza Czarny | daleki krewny | ||
2 | Jan Baran | żołnierz | ||
3 | Józef Alicki | żołnierz | ||
4 | Modest Iljin | żołnierz | ||
5 | Maciej Kalenkiewicz | żołnierz | ||
6 | Feliks Karpiński | żołnierz | ||
7 | Romuald Rodziewicz | żołnierz | ||
8 | Aleksander Rybicki | żołnierz |
20.09.1939 | Kampania wrześniowa: rozpoczęła się obrona Grodna przed nacierającą Armią Czerwoną
Obrona Grodna 1939 – działania zbrojne prowadzone w dniach 20 września-22 września 1939 r. podczas radzieckiego ataku na Polskę mające doprowadzić do obrony miasta przed wkraczającymi wojskami sowieckiego XV Korpusu Pancernego, VI Korpusu Kawalerii i 21 Brygady Czołgów Ciężkich z Grupy Konno-Zmechanizowanej komkora Iwana Wasiljewicza Bołdina.
23.09.1939 | Kampania wrześniowa: major Henryk Dobrzański ps. Hubal sformował pierwszy oddział partyzancki
Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, występował też pod nazwą Oddział Wydzielony Wojska Polskiego mjr. Hubala – jeden z pierwszych polskich oddziałów partyzanckich, działający w pełnym umundurowaniu wojskowym na Kielecczyźnie od końca września 1939 do 25 czerwca 1940 roku.
30.03.1940 | II wojna światowa: Hubalczycy odnieśli zwycięstwo w bitwie pod Huciskiem
30 marca 1940 w Hucisku miała miejsce krwawa bitwa Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego majora „Hubala” z Niemcami, podczas której został rozbity batalion Wehrmachtu. W odwecie, 11 kwietnia Niemcy dokonali pacyfikacji wsi i sąsiednich Skłob.