Austriacki następca tronu arcyksiążę Franciszek Ferdynand Habsburg i jego żona Zofia von Chotek zostali zastrzeleni w Sarajewie przez serbskiego zamachowca Gawriła Principa, co stało się casus belli I wojny światowej
Zamach w Sarajewie − zamach na austriackiego następcę tronu arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga dokonany 28 czerwca 1914 roku; uznawany za bezpośrednią przyczynę wybuchu pierwszej wojny światowej[1].
Tego dnia arcyksiążę Franciszek Ferdynand Habsburg wraz z towarzyszącą mu małżonką Zofią Chotek obchodzili rocznicę swojego ślubu. Z tej okazji wzięli udział we mszy odprawionej w hotelu „Bosna” w kurorcie Ilidža (godz. 9.00), 10 km na zachód od Sarajewa, do którego wyruszyli pociągiem ok. godz. 9.42. Do samego Sarajewa para przybyła o godz. 10.07. Na dworcu miejskim czekała kolumna sześciu aut, w tym oliwkowoszara sportowa limuzyna marki Gräf & Stift ze składanym dachem dla wizytującej pary. W limuzynie z parą książęcą jechali także: szofer Leopold Lojka, szef straży przybocznej – hrabia Franz Harrach oraz wojskowy gubernator Bośni i Hercegowiny – Oskar Potiorek. Trasa przejazdu była publicznie podana do wiadomości kilka dni wcześniej. W trakcie przejazdu pierwszemu z zamachowców, Muhamedowi Mehmedbašiciowi, nie udało się rozeznać, w którym aucie siedzi arcyksiążę. Kolejny ze spiskowców, Vaso Čubrilović, nie odważył się strzelać, widząc w pojeździe Franciszka jego żonę.
Pierwsza próba zamachu miała miejsce ok. godz. 10.26 przy Moście Ćumurija. Nedeljko Čabrinović rzucił w kierunku auta ręczny granat, ale dzięki refleksowi kierowcy arcyksięcia granat odbił się od płóciennego dachu samochodu i eksplodując, zniszczył jadący następny samochód raniąc pasażerów, policjanta i osoby z tłumu. Para przybyła do sarajewskiego ratusza o godz. 10.30. Dziesięć minut później para opuściła ratusz z zamiarem odwiedzenia rannego w wyniku eksplozji Ericha Merizzi. Samochód z arcyksięciem, zwalniając na zakręcie na wysokości Mostu Łacińskiego, mijał kolejnego spiskowca, Trifko Grabeža, który nie chciał ryzykować postrzału postronnych osób. Drugi ze znajdujących się przypadkowo przy drugim przejeździe arcyksięcia zamachowiec, Gawriło Princip, oddał dwa strzały w kierunku pary arcyksiążęcej. Pierwszy strzał trafił Zofię Chotek w podbrzusze, druga kula przeszyła tchawicę i tętnicę szyjną jej męża. Oboje zginęli (atak G. Principa ok. godz. 10.50). Princip bezskutecznie próbował otruć się cyjankiem, został jednak natychmiast zlinczowany i pojmany przez policję.
Kolumna samochodów ze śmiertelnie postrzeloną parą o godz. 10.55 dotarła do rezydencji Konak, gdzie urzędował Oskar Potiorek, współpasażer tragicznej jazdy pary arcyksiążęcej. Akt zgonu określił śmierć arcyksięcia Ferdynanda i jego żony na godz. 11. Arcyksiążę w chwili śmierci miał 51 lat.
Po zamachu Austro-Węgry chciały przeprowadzić śledztwo na terenie Serbii (był to jeden z punktów postawionego Serbii ultimatum), jednak władze Serbii nie udzieliły na to zgody, co stało się pretekstem do wypowiedzenia wojny, nazwanej potem Wielką Wojną albo wojną światową.
29 października spiskowcy stanęli przed sądem.
Powiązane wydarzenia
Mapa
Źródła: wikipedia.org, news.lv