Chińskie wojsko krwawo stłumiło pokojową demonstrację na rzecz demokracji na placu Tian’anmen w Pekinie
Protesty na placu Tian’anmen w 1989 między 15 kwietnia a 4 czerwca. 17 kwietnia 1989 na placu miała miejsce manifestacja studentów ku czci zmarłego dwa dni wcześniej sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Chin (KPCh) Hu Yaobanga uważanego za zwolennika reform politycznych w Chinach.
Od tej chwili na placu zbierały się stale coraz większe i coraz bardziej radykalne demonstracje. Początkowo doszło do strajku głodowego (wzięło w nim udział 2-3 tysiące studentów), który przerodził się w okupację placu. Protestujący studenci, których popierali pekińscy robotnicy, żądali rozpoczęcia reform politycznych, demokratyzacji życia publicznego oraz rozprawy z narastającą korupcją. Sondaż prasowy z 17 maja wykazał, że protest popiera 75% mieszkańców Pekinu.
Nowy sekretarz generalny KPCh Zhao Ziyang gotów był do rozmów, lecz w KPCh wygrała popierana przez najbardziej ortodoksyjnych polityków opcja siłowego rozwiązania sprawy. Na wniosek premiera Li Penga rozwiązanie takie poparł także faktyczny przywódca ówczesnych Chin Deng Xiaoping, który 25 maja potępił protesty jako antysocjalistyczne i powołując się na przykład Polski stwierdził że ustępstwa wiodą do dalszych ustępstw. Mimo to władze chińskie nie były w stanie stłumić protestów w zarodku, gdyż zbiegły się one w czasie z walką frakcyjną w KPCh, obchodami świąt państwowych (1 Maja i rocznica Ruchu 4 Maja) oraz wizytą Michaiła Gorbaczowa w Chinach (15-18 maja). 19 maja Zhao Ziyang spotkał się na placu Tian’anmen z protestującymi, którzy odmówili jednak zaprzestania protestu.
Przygotowując się do rozprawy z demonstrantami 20 maja wprowadzono w Pekinie stan wyjątkowy. Pierwsze próby rozpędzenia studentów przy użyciu lokalnych oddziałów wojskowych zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero sprowadzona z prowincji 27. Armia na rozkaz władz nocą z 3 na 4 czerwca 1989, przy użyciu czołgów i ognia z broni maszynowej, rozpędziła uczestników protestów. Większość ofiar zginęła podczas walk na przylegającej do placu Tian’anmen alei Chang’an Jie. Po zakończeniu akcji wydano komunikat głoszący, że pokojowo nastawieni żołnierze zaatakowani zostali przez studentów.
Jednym z najbardziej znanych obrazów dokumentujących protest studentów jest fotografia wykonana przez Jeffa Widenera (AP) przedstawiająca nieznanego mężczyznę określanego przez media jako Nieznany Buntownik lub Tank Man, który w dniu 5 czerwca 1989 zagrodził drogę kolumnie czołgów wracających z akcji przeciw demonstrantom. Widener został za te ujęcia nominowany w 1990 do Nagrody Pulitzera.
Według oficjalnych danych rządu chińskiego, podczas protestów zginęło 241 osób, w tym żołnierze, a 7000 osób zostało rannych. Liczba zabitych różni się w zależności od źródła: Chiński Czerwony Krzyż szacuje ją na 2600 osób. Organizacja Human Rights Watch szacuje, że około trzydzieści spośród setek osób uwięzionych po protestach ciągle pozostaje w więzieniach. Niektórzy z protestujących zostali skazani na śmierć. Pod koniec czerwca 1989 Zhao Ziyang został odwołany ze stanowiska. Informacje amerykańskie ujawnione w 2011 roku przez WikiLeaks wskazują, że do masakry nie doszło w rzeczywistości na samym placu Tian’anmen tylko przy moście Muxidi, kilka kilometrów na zachód. Szturm wojska z użyciem ostrej amunicji nastąpił około godzin 22:30. Tłum zgromadzony przy Muxidi próbował uciekać w stronę placu Tian’anmen, ale został zatrzymany przez barykady broniące dostępu do samego placu. Protestujący utrzymali jednak kontrolę nad placem aż do następnego dnia rano.
Powiązane wydarzenia
Mapa
Źródła: wikipedia.org