Porwanie samolotu egipskich linii lotniczych EgyptAir
Samolot egipskich linii lotniczych EgyptAir, lecący z Aleksandrii do Kairu, został 29 marca rano porwany i zmuszony do lądowania na Cyprze. Resort lotnictwa cywilnego Cypru twierdzi, że pilot airbusa został sterroryzowany przez jednego z pasażerów, który miał na sobie urządzenie przypominające pas szahida.
Rano, po tym jak maszyna wylądowała na lotnisku w cypryjskiej Larnace, prawie wszyscy pasażerowie zostali wypuszczeni. Porywacz przetrzymywał na pokładzie tylko kilka osób. Po południu opuściły maszynę - część wychodziła spokojnie, a część wybiegała. Jedna osoba uciekła przez okno w kokpicie.
Wszyscy zakładnicy są cali i zdrowi. Po zakończeniu akcji pasażerowie mówili, że przez cały czas w samolocie było spokojnie. Porywacz siedział z tyłu i wydawał polecenia załodze.
Niektórzy pasażerowie robili sobie nawet z porywaczem zdjęcia. Na fotografii, która znalazła się na Twitterze, widać dwóch pozujących mężczyzn - ten z lewej, ubrany w przypominając pas szahida urządzenie, został zidentyfikowany jako porywacz.
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/