Zamach terrorystyczny w Tunezji
W popularnym nadmorskim kurorcie Susa w Tunezji mężczyzna wszedł na plażę należącą do jednego z hoteli i zaczął strzelać do odpoczywających tam turystów z karabinu, który wniósł ukryty w parasolu. Pojawiało się wiele doniesień o tym, że w ataku uczestniczyła też druga osoba, która została zatrzymana, ale służby nie potwierdzają jej udziału w zamachu.
Napastnik został zastrzelony przez policję. Według relacji świadków rzucił on też ładunek wybuchowy, a źródła w służbach bezpieczeństwa podają, że miał przy sobie kolejny ładunek.
Według najnowszych informacji podawanych przez tunezyjskie ministerstwo zdrowia w zamachu zginęło co najmniej 40 osób. W większości byli to turyści, w tym obywatele Wielkiej Brytanii, Niemiec i Belgii. Wśród ofiar są też Tunezyjczycy.
Jak podało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, wśród ofiar nie ma obywateli Polski, którzy wyjechali do Tunezji z polskimi biurami podróży. Ogółem w tym kraju przebywa około 3 tys. polskich turystów.
Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl